Często moim klientom, którzy przychodzą do gabinetu na masaż relaksacyjny i proszą o pomoc w rozładowaniu szczególnego napięcia na plecach, ramionach, szyi i głowie powtarzam bardzo mądre i przydatne na co dzień przysłowie chińskie, które mówi, że:

ciężka praca jeszcze nikogo nie zabiła. Zabija napięcie…!

To szczególne napięcie spina ciągle nasze ciało, a w ślad za nim umysł. Czy wiesz jak uwolnić się od tego napięcia? Jak się zrelaksować? Od czego zacząć? Dlaczego tak się czujesz?

W moim gabinecie w czasie wybranego masażu odpowie Ci na to twoje własne ciało, gdy w czasie masażu rozluźnisz się, odprężysz i uspokoisz.

Fundamentem relaksu jest swoboda prawidłowego oddechu. Górna część brzucha nazywana jest „splotem słonecznym” tu mieści się również mięsień o nazwie przepona, który jest głównym mięśniem wdechowym i odpowiada za prace płuc. Ponieważ w tym miejscu przetwarzasz emocje, przez zalegające toksyny emocjonalne, oraz nie uwolniony ból i traumatyczne przeżycia tworzą się blokady energetyczne, przepona sztywnieje i gorzej pracuje. A to z kolei utrudnia naturalny, swobodny oddech.

Stały lęk przed stresem powoduje, że człowiek odczuwa wewnętrzną potrzebę panowania nad rzeczywistością w pogotowiu na najgorsze. W naszym organizmie powoduje to skurcz mięsni miednicy, zwieraczy odbytu, które często pozostają w tym stanie na stałe(hemoroidy i zaparcia). Jest to niezdrowe dla jelit i żołądka, które zaczynają chorować, gdyż tracą swoją elastyczność. Specjalny masaż relaksacyjny często rozpoczynam od bioder, których rozluźnienie przenosi się na brzuch, plecy, uda, aż do stóp.

W czasie specjalnego masażu rozluźniam mocno kark. Sztywność karku i barków wynika z prostej zależności, iż nasze ciało zarządzane jest przez mózg, który stale nas kontroluje, stajemy się zadaniowi, usztywniamy się. Odprężony kark pozwala swobodnie opaść barkom, szyja wyciąga się w górę, rozluźnia się cały pas barkowy i górna część pleców. Od razu krew lepiej dopływa do mózgu, umysł się rozjaśnia, wrażenia zmysłowe docierające do nas przez oczy, nos, uszy i usta są bardziej wyraziste.

Następnie rozluźniam mięśnie twarzy, spięte, tak zwane marsowe miny, czy sztuczne uśmiechy towarzyszą spiętej osobie na co dzień. Musisz się ich pozbyć, ponieważ właśnie te napięcia pochłaniają Twoja cenna energię życiową, która powinna swobodnie krążyć po całym ciele.

Masz relaksacyjny kończę rozmasowaniem klatki piersiowej. Najpiękniejszy komplement jaki możesz komuś uczynić to powiedzieć, że ma otwarte serce i jest pełen miłości. Jest człowiekiem o wielkim sercu. Kiedy rozluźnia się klatka piersiowa stajemy się otwarci dla innych i samych siebie, poprawia się praca serca, naczyń i lepiej i dłużej nam się żyje.

Specjalnie dobrany masaż dla relaksu obejmuje całe ciało i wykonywany jest wg tradycyjnej medycyny chińskiej po szlakach energetycznych człowieka. W czasie tego masażu można poczuć jak energia spływa ze splotu słonecznego do krocza, a potem zawraca z tylu i wznosi się po kręgosłupie, aż do karku, okrąża głowę i spływa z przodu przez twarz i gardło do klatki piersiowej. Ten obieg energii w tradycyjnej medycynie chińskiej nazywano pętlą mikrokosmiczną, Gdy jesteś wolny od napięć ten obieg często sterowany jest przez nas samych, bowiem energia podąża za umysłem. Po masażu relaksacyjnym Twoje ciało znowu będzie wolne od napięć, poczujesz jednorazowe głębokie odprężenie, aby uzyskać efekt stałego relaksu warto raz na miesiąc lub częściej kontynuować masaż dla relaksu, dobrego samopoczucia i długiego zdrowia.

Zapraszam do gabinetu na masaż tybetański Benchen lub refleksoterapie stóp.

— Bosonogi Terapeuta